Ferie zimowe: magiczna podróż z Leszkiem Brągielem
A A A
Mariola Huzar, własne 09.02.2016

 

W piątek, 5 lutego do biblioteki w Wojborzu zawitał wyjątkowy gość, pan Leszek Brągiel. Poeta, filozof, fotograf, animator kultury, opowiadacz i  przede wszystkim podróżnik. Wszystko, czego się dotyka, przesiąknięte jest pasją. Wędruje i smakuje. Poznaje Chiny, Himalaje, Centralną Azję, Indie, Bliski wschód, Armenię, Azerbejdżan, Norwegię, Wschodnią i Zachodnia Europę. Zakochany w Ukrainie, z którą wiążą go szczególne więzi. Jest zbieraczem podróży. Przywozi z nich serca, własne i poznanych ludzi i światów. Spisuje doświadczenia, wiersze i opowiadania. Z serii fotografii tworzy wystawy. Żyje pełnią życia. Na odpoczynki zatrzymuje się w Ogrodzie Górskiego Wiatru w Górach Złotych (Ziemia Kłodzka - wieś Jesionów (Orłowiec) niedaleko Lądka Zdroju), który założyli wraz z żoną i własnoręcznie zbudowali w 1989 roku.

 

Nasz gość wystąpił w oryginalnym hinduskim stroju. W wiklinowych walizeczkach przywiózł tajemnicze instrumenty muzyczne, pamiątki oraz rekwizyty nawiązujące do konkretnych miejsc na mapie jego podróży. Swoją podróż rozpoczął od  "Bajek z różnych stron świata". Przybliżał baśnie etniczne, baśnie często mało znane, a wszystko to w sposób nawiązujący do tradycji opowiadania. Dzielił się swoimi wspomnieniami o krajach i miejscach, które różnią się od naszej kultury, obyczajów i języka. Była to opowieść o odkrywaniu samego siebie w życiu społeczności lokalnej w Indiach, Chinach, Armenii i wielu innych miejscach. Prezentował dźwięki przeróżnych instrumentów muzycznych, które widzieliśmy po raz pierwszy w życiu.

 

Spotkanie uatrakcyjnili młodzi uzdolnieni wojborzanie. Na skrzypcach zagrała Kasia Sułkowska, a swoim poetyckim słowem Mateusz Brodziak. Mateusz napisał dla pana Leszka „Wiersz bez tytułu”

Gdzie z nieba łzami pada

Tak ludziom szczęście w większości przypada

Pasja jest aspektem egzystencji ludzkiej

Więc dusza jest pragmatyzmem wizji dobrej

Pan Brągiel Leszek wie, co mówię

Dlatego, że pewnie on sam ma cele, którymi się pasjonuje

Czekam na czas jego wiedzy gotowych plonów

Niech wyrazi ją, jak w wierszu „Uderzenie dzwonu”

Pozdrawiam…



Archiwum