Zaczarowana studnia "Bena"
A A A
Mariola Huzar, własne 30.04.2015

 

28 kwietnia 2015 roku Bibliotekę Publiczną Gminy Kłodzko w Ołdrzychowicach Kłodzkich odwiedził poeta Bernard Belka. Oczekiwali na niego uczniowie miejscowej szkoły podstawowej oraz przyjaciele pan Kazimierz Adamajtis i pani Maria z zespołu „Jaskier”. Spotkanie poprowadziła Mariola Huzar – dyrektor Biblioteki oraz pani Jolanta Drawnel – artystka różnych sztuk plastycznych i pasjonatka fotografii.

 

Pan Bernad Belka „Ben”, rzemieślnik – poeta. Urodzony w 1952 roku w Zabruzdach. Od ponad 40 lat mieszkaniec Józefowa koło Warszawy. Z zawodu technik obuwnik. Oprócz pisania poezji interesuje się malarstwem, rzeźbą oraz projektowaniem i tworzeniem ogrodów. Jest autorem trzech książek, które wierszem i prozą opowiadają o jego najważniejszych momentach życia, pożegnaniach z bliskimi osobami i zachwytach nad pięknem natury, krajobrazu i uczuć…

 

Pięć lat temu był uczestnikiem Międzynarodowego Pleneru Artystycznego „Wioski Cudów”, który odbywał się na terenie gminy Kłodzko i również Ołdrzychowic Kłodzkich. To tu, przy Mauzoleum Magnisów, po raz pierwszy recytował swoje wiersze, odkrywał tajemnice duszy i myśli. Swoją twórczością oczarował wszystkich uczestników. Postanowił, że kiedyś powróci do miejsca, gdzie wszystko się zaczęło…

 

Czytaliśmy fragmenty „Zaczarowanej studni”, „Pożegnania z Marią” i „Głos kwiatów i kamieni”.

Młodzież zadała wiele pytań, a dorośli wspominali, bo „Gdy brak ci wiary w siłę miłości, zajrzyj do mojego wnętrza, a zrozumiesz najważniejsze życia wartości”.  Na zakończenie spotkania uczestnicy otrzymali po tomiku wierszy „Moja babcia – mój dziadek pisze wiersze”, wydanym przez Bibliotekę Publiczną Gminy Kłodzko. W tym to tomiku wierszy każdy otrzymał osobistą dedykację od „Bena”.

 

„Zaczarowana studnia”

 

Między Bogiem

pustką

a przestrzenią,

zbudowałem własną studnię

z kręgami doświadczeń i wyobraźni.

W czeluść dna wrzuciłem swoje marzenia

przykrywając tajemnice szczęścia,

ból który zamilkł

zastygłymi kroplami łez

i skrawkiem nieba.

W zwierciadle rozporoszonych myśli

skowyt ciszy

i krzyk niewidzialnej duszy,

powraca do własnego wnętrza

skupionej soczewki serca.

Jednym łykiem szczęścia

niezatapialne słodkowodne perły

unoszą się jak pęcherzyki powietrza,

układając się w słowa

scalają wątki wielkich wartości

żeby odrodzić się żywiołem poezji.

 

W sierpniu tego roku mamy obiecany ciąg dalszy w kolejnych bibliotekach na terenie naszej pięknej gminy Kłodzko.

LINK DO RELACJI TELEWIZJI KŁODZKIEJ http://www.tvklodzka.pl/site/telewizja/1/1/1/1829/n.html