Najpiękniejsze wiersze literatury polskiej
A A A
Mariola Huzar, własne 09.06.2022

W Filii nr 1 Biblioteki Publicznej Gminy Kłodzko w Krosnowicach, w ramach koła miłośników poezji czytano najpiękniejsze wiersze literatury polskiej.


Jan Brzechwa tak napisał „Do matek”


Które swym dzieciom czytają moje wiersze

Po­wie­dział ktoś, żem zmyśl­ny stra­teg,
Bo gdy dla dzie­ci pi­szę wier­sze,
Wła­ści­wie pi­szę je dla ma­tek.
Te zło­śli­wo­ści nie są pierw­sze;
Niech szy­dzi ten, kto lubi szy­dzić,
A zresz­tą... cze­go mam się wsty­dzić?

Wy­zna­ję, nie­raz żal mi szcze­rze
Ma­tecz­ki, mamy czy ma­mu­si,
Któ­ra do rąk mą książ­kę bie­rze
I swe­mu dziec­ku czy­tać musi.
Żal mi, że dro­gi czas jej krad­nę
I że się mę­czą oczka ład­ne...

Wy­zna­ję, my­ślę nie­raz czu­le,
Jak wy­glą­da­ją te ma­tecz­ki,
Ma­mu­sie, mamy i ma­tu­le,
Kie­dy czy­ta­ją me ksią­żecz­ki?
I o czym każ­da skry­cie ma­rzy?
I czy ma miły wy­raz twa­rzy?

Czy spo­śród mam śpie­szą­cych z biu­ra
Lub z pra­cy, już zmę­czo­nych tro­chę,
Uśmiech­nie się nie­kie­dy któ­ra,
Gdy wspo­mni moje wier­sze pło­che?
Czy się uśmiech­nie i, być może,
Po­my­śli cza­sem o au­to­rze?

Wia­do­mo prze­cież od stu­le­ci,
Że taki rze­czy jest po­rzą­dek:
Do ma­tek tra­fia się przez dzie­ci
Tak jak do męż­czyzn - przez żó­łą­dek.
Czy to uwłasz­cza mat­kom mi­łym?
No cóż, przy­zna­ję się. Zgrze­szy­łem.

Lu­bię twa­rzycz­ki wa­sze mło­de
I czę­sto so­bie wy­obra­żam
Wasz wdzięk i po­wab, i uro­dę,
I mimo woli się roz­ma­rzam.
A gdy ma­rze­nie mnie ko­ły­sze,
Wte­dy dla dzie­ci wier­sze pi­szę.


Tym sposobem, pani bibliotekarka Stasia zachęciła dzieci do kreatywnego działania. Wykonano najpiękniejsze kartki pod słońcem… Pomalowano znalezione kamienie, które zyskały magiczną moc..

Przy okazji każdy każdemu wykreował coś na twarzy…



Archiwum