Fragmenty książki i rozmowa z Klaudią Lutosławską-Nowak
A A A
Mariola Huzar, własne 29.09.2025

W Filii Biblioteki Publicznej Gminy Kłodzko w Wojborzu odbyło się wyjątkowe spotkanie autorskie z Klaudią Lutosławską-Nowak: pisarką, pedagogiem i animatorką kultury, która zaprezentowała swoją najnowszą książkę pt. Znaleźć swoje miejsce.

 

Spotkanie rozpoczęło się krótkim wprowadzeniem ze strony dyrektorki Biblioteki Marioli Huzar, po którym głos zabrała sama autorka. Klaudia Lutosławska-Nowak opowiedziała o genezie powstania książki, która — jak podkreśliła — jest efektem wielu lat zbierania materiałów, rozmów z rodzicami i innymi członkami rodziny. „Znaleźć swoje miejsce” to nie tylko opowieść o poszukiwaniu korzeni, ale także o odwadze, by przeżyć na Kresach dawnej RP.

 

Autorka opowiadała historię swojej rodziny w formie multimedialnej oraz przeczytała kilka fragmentów książki, które wywołały żywe reakcje wśród uczestników. Szczególne poruszenie wzbudził rozdział Michilewicze o decyzji wyjazdu za pracą za ocean Tadeusza, który nie mógł liczyć na odziedziczenie gospodarstwa po rodzicach… Buenos Aires było kilkumilionowym tętniącym życiem miastem. Panowały w nim inne niż w Galicji, bardziej swobodne obyczaje… Po czteroletniej emigracji zarobkowej Tadeusz zjawił się w 1932r. w Janówce jako przybysz z dalekiego świata, ubrany w rzucający się w oczy garnitur „tenis” i fantazyjny kapelusz…

 

Na zakończenie spotkania autorka podpisywała egzemplarze książki i rozmawiała indywidualnie z uczestnikami. Podkreślała również, że „Znaleźć swoje miejsce” to książka, która zostaje z czytelnikiem na długo — nie tylko jako lektura, ale jako impuls do spisania własnych dziejów i odkrywania korzeni.



Archiwum