"Franek Literko i sekrety pisania" Agnieszki Urbańskiej
A A A
Mariola Huzar, własne 25.08.2021

Franek Literko staje przed zadaniami na pierwszy rzut oka niemożliwymi. Jak wyhodować bohatera literackiego? Jak ożywić przedmiot? Jak uporządkować burzę koncepcyjną? Przecież to zadania dla superbohatera! Tymczasem Franek to zwykły chłopiec, który dość rzadko korzysta ze swojej wyobraźni. Nawet nie wie, że ją ma. Woli drony i sprzęt elektroniczny. A jednak z pomocą dziadka Czarentego przełamuje się, włącza wyobraźnię i działa.


Autorem tej książeczki jest Agnieszka Urbańska, która w czwartek 12 sierpnia 2021r. przyjechała do biblioteki w Wojciechowicach na spotkanie pełne literatury dziecięcej. Nie spodziewała się, że spotka tam Janka, niczym Franka Literko – bohatera jej twórczości. Janek porażał wyobraźnią, wiedzą na temat literatury, a także odpowiedziami na wszelkie możliwe pytania.


Na widowni siedziały dzieci w wieku przedszkolnym, wczesnoszkolnym oraz nastolatkowie. Pisarka dwoiła się i troiła, aby uczestnicy spotkania wkroczyli do świata, który ona sama stworzyła, a który jest pełen zaskakujących zjawisk, postaci i wydarzeń.


Czy można zaprzyjaźnić się z czarownicą? Z taką jak Tola − na pewno! To stuprocentowa czarownica, choć brakuje jej haczykowatego nosa, nie podpiera się sękatą laską, a na jej ramieniu nie siedzi czarny kot. Uwielbia za to jeździć na rolkach. Sprawia, że mały Krzyś wreszcie zaczyna się uśmiechać. Dzięki Toli zbój Kostas Ponuras przestaje być smutny, a pies Atramencik znajduje swój dom. Przekonajcie się, że do czarowania nie jest potrzebna magiczna różdżka. Często wystarczy jedno słowo. Ten czarny kot pojawił się na scenie w Wojciechowicach i pokazał, co potrafi…


Baśnie i opowiadania pani Agnieszki były publikowane między innymi w Świerszczyku. Od dwóch lat są czytane podczas Gminnego konkursu „Mistrz pięknego czytania” w Gminie Kłodzko. Twórczość nie jest obca bibliotekarzom z terenu powiatu kłodzkiego, gdyż niejednokrotnie autorka gości na spotkaniach środowiska bibliotekarskiego z bardzo ciekawymi wykładami i zapowiedziami „co nowego w najbliższym czasie”.


Prywatnie pisarka jest miłośniczką psów i kotów, które często pojawiają się w jej twórczości. Preferuje skandynawskie kryminały oraz muzykę z różnych zakątków świata. Jej wyobraźnie nie ma granic, o czym świadczą niecodzienne tytuły jej książek”:

„O krześle, które dało nogę”

„Wandzia Węszynos i wyjce z miasteczka”

„Potwór z ulicy Pomidorowej”.


Na zakończenie tej „Opowieści z Kapciuchowa”, autorka rozdawała „na prawo i na lewo” autografy i wpisy do książek ufundowanych w ramach miejscowego funduszu sołeckiego.


Filia Biblioteki Publicznej Gminy Kłodzko w Wojciechowicach dysponuje wszystkimi tytułami pisarki. Zapraszamy do wypożyczeń.




Archiwum