W Filii nr 1 Biblioteki Publicznej Gminy Kłodzko w Krosnowicach prowadzone są spotkania z poezją w ramach miejscowego klubu miłośników poezji. Pani bibliotekarka Stasia stara się, aby za każdym razem było ciekawie, nastrojowo i literacko.
Tym razem uznanie znalazły rymowanki oraz przysłowia polskie. Rozmawiano o ich znaczeniu kiedyś i dziś. W obecnych czasach rymowanki mają zastosowanie podczas zabaw. Przysłowia wykorzystujemy w trakcie konkursów i nie tylko.
Skacze po lesie
i z wielkiej uciechy,
w dziupli swej chowa,
smaczne orzechy…
Nasi młodzi czytelnicy chętnie przystąpili do zabawy i wykazali się niezłą wiedzą, a nawet stworzyli kila własnych rymowanek i przysłów. Największą frajdę sprawiło im ich zaprezentowanie na forum.
Jak telegrafista stuka,
gdy korników w lesie
szuka…
Na spotkaniu pojawił się również dorosły gość. Pani Jolanta Terlecka z Gorzanowa podjęła się naśladowania odgłosów przyrody, zwierząt i ptaków. Śmiechu i ciekawości nie brakowało.
Ten ptak dobrze widzi w nocy, bo ma bardzo
wielkie oczy.
Nocą lata i poluje i posępnie pohukuje…
Natomiast z poetyckimi wyzwaniami zmierzyła się kolejna pani. Joanna Węcławowicz przeczytała kilka wierszy.
Ma brązowe futerko, śliczne oczka,
nóżki zgrabne.
Zimą je siano na drabinkach przez
leśnika przygotowane….
