Tureckie podróże nie tylko po literaturze
A A A
Mariola Huzar, własne 12.09.2023

W Turcji byłem siedem razy. Do zwiedzania najbardziej polecam  Pamukkale, Kapadocję i Istambuł – opowiadał Pan Stanisław Burda w Filii Biblioteki Publicznej Gminy Kłodzko w Wojborzu.

 

Turcja, państwo położone w Azji Zachodniej na półwyspie Azja Mniejsza, a częściowo również w Europie Południowo- Wschodniej, ze stolicą w Ankarze. Graniczy w Europie z Bułgarią i Grecją.  Natomiast w części azjatyckiej z Syrią, Irakiem, Azerbejdżanem, Armenią i Gruzją.

 

Część europejska, czyli wschodnia Tracja stanowi 3 % powierzchni i oddzielona jest od części

azjatyckiej Morzem Marmara oraz cieśninami Bosfor i Dardanele. Turcję od północy otacza Morze Czarne, od zachodu Morze Egejskie i Morze Marmara, a od południa Morze Śródziemne (nazywane w języku tureckim Morzem Białym).

 

Nasz gość szczególnie zachwalał Pamukkale. Są to wapienne tarasy, które zostały stworzone przez samą naturę. Tarasy powstały z wapiennego osadu, który jest odmianą martwicy wapiennej. W momencie kiedy gorąca termalna woda, ulegnie ochłodzeniu wytrąci się węglan wapnia. To właśnie dzięki temu możemy podziwiać te piękne miejsce. Powstanie tego miejsca było możliwe dzięki obecności aż 17 źródeł termalnych, z których cały czas wydobywa się woda (ma blisko 100 stopni Celsjusza). Geolodzy twierdzą, że proces ten trwa nieustannie od ponad 14 tysięcy lat, dzięki czemu po dzień dzisiejszy możemy oglądać i podziwiać te niezwykłe miejsce.

 

Klubowicze z klubu podróży przebytych dużo usłyszeli też na temat Kapadocji. Nazwa Kapadocji wywodzi się prawdopodobnie z języka perskiego i oznacza krainę pięknych koni. Ale nie z tych szlachetnych zwierząt słynie obecnie Kapadocja, a z niezwykłego ukształtowania terenu. Krajobraz Kapadocji często nazywany jest księżycowym. Charakteryzują go niezwykłe formy skalne, tak zwane baśniowe kominy.

 

Kapadocja została ukształtowana około 60 milionów lat temu przez aktywność otaczających ją trzech wulkanów o nazwach: Erciyes, Hasan oraz Göllü. Wyrzucany przez wulkany popiół pokrył rejon obecnej Kapadocji i w połączeniu z piaskami wytworzył tuf - charakterystyczny rodzaj skały osadowej. Tuf jest skałą miękką i łatwo podlegającą erozji na skutek działania wiatrów i wód. Przez miliony lat siły przyrody wyrzeźbiły to, co obecnie możemy podziwiać jako księżycowy krajobraz tej baśniowej krainy.

 

Pan Stanisław mocno podkreślał, że drugim, równie ważnym skutkiem działalności wulkanicznej, jest niezwykle żyzna gleba. Uprawia się na niej drzewa owocowe, warzywa, a przede winorośl, z której wytwarzane jest całkiem smaczne wino. Smakowało świetnie!!!

 

- Stambuł jest dla mnie jednym z najciekawszych miejsc, które udało mi się odwiedzić. Miejsca, które warto zobaczyć w Stambule można mnożyć. Za szeregiem atrakcji miasta stoi wielusetletnia historia, której poznanie wymaga czasu. Jest podróżą, która odkrywa historię od najstarszej do współczesnej. Istambuł pokazuje swoją tożsamość na wiele sposobów…

 

Polecam zwiedzić m.in.

 

Świątynię Haga Sofia. Mająca ponad 1500 lat Hagia Sofia, nazywana Kościołem Mądrości Bożej, była najważniejszą świątynią cesarstwa Bizantyjskiego i cudem ówczesnej architektury. Po zdobyciu miasta przez Turków, do świątyni dobudowano strzeliste minarety i przekształcono ją na meczet, nie niszcząc chrześcijańskich fresków i malowideł. Po upadku imperium osmańskiego, Turcja stała się państwem świeckim, a Hagię Sofię przekształcono w muzeum. W lipcu 2020 roku aktualny prezydent przywrócił świątyni status meczetu.  Świątynia była wielokrotnie niszczona przez pożary i trzęsienia ziemi, ale za każdym razem ją odbudowywano.

 

Jest też Wielki Bazar. Zajmuje ponad 30 hektarów, ma 61 ulic z około 3500 sklepikami, 22 bramy, restauracje i kawiarnie, dwa meczety i cztery fontanny. Bazar był wielokrotnie niszczony przez pożary, po których powiększano jego powierzchnię. Dziś tradycyjne wyroby zostały tu w większości zastąpione pamiątkami dla turystów. Na bazarze wręcz trzeba się targować, bo jest to częścią miejscowej kultury. Cenę zazwyczaj udaje się zbić nawet o połowę, choć i tak poza Wielkim Bazarem znajdziecie tańsze miejsca na zakup pamiątek.

 

Błękitny Meczet. XVII-wieczna świątynia muzułmańska, będąca – podobnie jak sąsiadująca z nim Hagia Sofia – jedną z największych atrakcji turystycznych miasta. Budowla została wzniesiona za panowania sułtana Ahmeda I. Jest jednym z ostatnich przykładów „klasycznego okresu” sztuki islamskiej w Turcji. Przydomek „błękitny” meczet zawdzięcza ozdobieniem go ponad 20 tysiącami ceramicznych płytek ze słynnego Izniku, skąd pochodziły najpiękniejsze wyroby ceramiczne w całym imperium osmańskim.

 

Meczet Sulejmana. Uwaga, w całym Stambule znajduje się ponad 2600 czynnych meczetów. Meczet Sulejmana, to drugi, po Błękitnym, największy meczet w Stambule. Znajduje się na szczycie jednego z siedmiu wzniesień, na których położone jest miasto. Budynek jest postawiony na specjalnym fundamencie wypełnionym częściowo wodą, dzięki czemu jest odporny na trzęsienia ziemi, które często nawiedzają miasto.

 

Pałac Topkapi. Rezydencją sułtanów przez ponad 380 lat. Pałac składa się z 4 dziedzińców. Żeby oddzielić władcę od ludu, trzeci , najbardziej wewnętrzny dziedziniec był dostępny tylko dla władcy i najbliższej służby. Sułtan mógł mieć 4 żony i tyle konkubin, ile był w stanie utrzymać. Specjalnie dla nich na terenie pałacu zbudowano składający się z kilkuset komnat okazały harem.

 

Na uwagę zasługuje Most Galata. Przecina on Złoty Róg i łączy dwie dzielnice Stambułu. Koniecznie przejdź się po nim i zaobserwuj wędkarzy, którzy niezależnie od pogody wytrwale zarzucają wędki. Most ma dwa piętra – górne piętro to jezdnia, a na dolnym znajdziesz restauracje. Po obu stronach mostu będziesz miał możliwość skosztować stambulskiego street foodu, czyli tzw. balik ekmek.

 

Śmiało można powiedzieć, że Turcji nie da się zwiedzić za jednym pobytem. Stąd w Turcji nasz opowiadacz był już siedem razy. O Turcji nie da się opowiedzieć za jednym razem. Stąd ciąg dalszy kiedyś nastąpi.

 

 

 

 



Archiwum