Mieszkańcom Bierkowic nie straszna była sobotnia zima i trudne warunki. Na spotkaniu z poezją Grażyny Sobczak w Filii Biblioteki Publicznej Gminy Kłodzko w Bierkowicach zjawiło się aż dwanaście osób.
Upływa chwila za chwilą
Rozmyślasz nad tym
Co się zmieniło?
Co odeszło w niepamięć?
A co zawsze pozostanie?
Poetka swoją twórczość ubarwiła piosenką i grą na gitarze. Opowiedziała o tym, jak to się zaczęło z tym pisaniem – najpierw do szuflady… Jej ciepły głos, piękne strofy i wyznania poruszyły obecnych gości do głębi. Na tak długo wcześniej zapowiedzianym spotkaniu nie zabrakło radnego i sołtysa Andrzeja Bartyny.
W pamięci wyrysowany obraz
Z dzieciństwa i młodości
Z błyskiem łez w oku
Najdroższa fotografia
Co staje się wspomnieniem…
Padło wiele pytań na temat inspiracji, weny twórczej, opinii rodziny i tego, co jeszcze się wydarzy. A wydarzy się wiele, bo poetycki tour w bibliotekach gminy wiejskiej Kłodzko nie jest jeszcze na półmetku. Są dalsze plany, które sięgają książnic na terenie powiatu kłodzkiego.
Maluję słowem
Nie chcę inaczej
Nie umiem
Wyrażam co czuję
Niemodna gra
Niepotrzebne emocje
Znika pragnienie bycia sobą…
Te wspaniałe chwile u każdej pani i u każdego pana wyzwoliły wewnętrzny spokój, radość z poznania poetki, a także chęci do sięgania po niemożliwe.
Pisarka ma na swoim koncie również dwutomowy cykl książek pt. „Dwa czasy” i już myśli o części trzeciej, bo tak wiele się dzieje.
„17 maja 2021r. Tej nocy nie mogłam zasnąć. Zebrało mi się wiele myśli, które analizowałam i próbowałam wyciągnąć sensowne wnioski. Myślałam także o moim udziale w konkursach w związku z ogłoszonym rokiem I. Reimanna. Zastanawiałam się, a potem trudno było zasnąć. Ta ekscytacja miała zły wpływ na mój nocny odpoczynek…”
Piąte spotkanie autorskie z Grażyną Sobczak będzie miało miejsce w Wojborzu w miesiącu lutym. Plakat z dokładnym terminem zostanie zamieszczony w stosownym czasie na stronie Internetowej oraz na koncie Biblioteki na Facebooku.
