Od jesieni ubiegłego roku w sieci bibliotecznej Gminy Kłodzko prowadzona jest promocja książki „Mamy ze sobą wiele wspólnego”. Została ona wydana w ramach projektu „Mamy ze sobą wiele wspólnego”, współfinansowanego ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz budżetu państwa za pośrednictwem Euroregionu Glacensis.
Książka cieszy się ogromnym zainteresowanie wśród społeczności lokalnej. Tym razem trafiliśmy z nią do Filii w Starym Wielisławiu. Współautorka książki Małgorzata Matusz, zdradziła wiele szczegółów na jej temat uczestnikom miejscowych Warsztatów Terapii Zajęciowej oraz gościom. Nie mogło zabraknąć pani sołtys Ewy Matusiak. Niespodzianką była też obecność pana Jarka – przewodnika z Dusznik.
Opowieść o Starym Wielisławiu wywarła na wszystkich wiele pozytywnych wrażeń. Pytania padały jedno za drugim. Dotyczyły wydarzeń historycznych, bo legenda głosi, że w drewnianym kościółku miał się modlić św. Wojciech przed podróżą misyjną do Prus w X w. W czasie wojen husyckich wieś została splądrowana, a świątynia spalona.
Jak to mówi współczesna historia Starego Wielisławia, serce życia społecznego bije w Centrum Inicjatyw Społeczno-Kulturalnych, gdzie swoje miejsce znalazły: świetlica, biblioteka, remiza strażacka, koło gospodyń wiejskich i klub sportowy. Wszyscy mają pełne ręce roboty i nikt tu nie narzeka na nudę.
O tym i o wiele więcej znajdą czytelnicy w tym wydawnictwie. Nasza ekspertka od książki, Małgorzata Matusz wyczerpująco opowiedziała o projekcie, jego elementach, a także współpracy polsko-czeskiej pomiędzy społecznościami lokalnymi naszej gminy i partnerem projektu Mikroregionem Bĕlá
