Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci...
A A A
Mariola Huzar, własne 26.02.2018

Najtrudniej do biblioteki wybrać jest się płci męskiej. Co jest tego przyczyną, że większość panów w każdym wieku nie lubi książek? Kto to wie…

 

Filia Biblioteki Publicznej Gminy Kłodzko w Wojciechowicach wzięła ten problem na swoje barki i zaprosiła chłopców na wędrówkę po Polsce z baśnią i legendą.

 

Podróż rozpoczęła się od przeczytania legendy o Królu Sielaw, który był wielką złotą rybą i władcą jezior. Swoje stałe miejsce znalazł na herbie miasta Mikołajki.

 

Był to zaczątek do tego, aby omówić różne regiony Polski, te znane i te mniej znane… Chłopcy bardzo dobrze radzili sobie z mapą. Bez problemu oznaczali swoje ulubione lokalizacje w Polsce.

 

Jak wiadomo, każda część Polski ma swoje tajemnicze i bardzo ciekawe miejsca. Panowie uważają za takie zamki, skanseny, turnieje rycerskie, czy też tatarski szlak na Podlasiu. Nasze latarnie morskie przyciągają jak magnez, a wyspa Wolin słynie z festiwali Słowian i wikingów. Na pewno warto odwiedzić te miejsca podczas wakacji.

 

Na koniec spotkania, dzieci rozwiązały krzyżówkę z hasłem „wędrówki”. A jednak można …, bo czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci  - stwierdziła jednoznacznie pani bibliotekarka Iza.

 



Archiwum