Ferie zimowe: Agnieszka Urbańska i Wandzia Węszynos
A A A
Mariola Huzar, własne 12.02.2016

 

W środę, 10 lutego do Filii nr 1 Biblioteki Publicznej Gminy Kłodzko w Krosnowicach przyjechała pani Agnieszka Urbańska. Polonistka, doktor literaturoznawstwa. Kiedyś wertowała książki w poszukiwaniu pewnego, zazwyczaj ponurego, motywu literackiego. Dziś uwielbia pisać dla dzieci. Mogłaby snuć te opowieści całymi dniami. Dzięki nim autorka unosi się nad ziemią i bywa w najbardziej czarownych, magicznych zakątkach. I nie musi ponosić kosztów podróży ani znosić jej trudów. Poza pisaniem i czytaniem lubi kolekcjonować błyskotki. Ma całkiem sporą kolekcję korali i koralików.

 O tym, że potrafi pogodzić opowiadanie historii z wyszukiwaniem naszyjników w sklepach i sklepikach, świadczą książki dla najmłodszych i troszkę starszych. Między innymi  „Czarownica w wielkim mieście”, Misja szympansa Klemensa, O krześle, które dało nogę, Opowieści z Kapciuchowa.

Wandzia ma nosa do zagadek! A w Zabytkowicach, do których właśnie przeprowadziła się razem z rodzicami, aż roi się od tajemnic! Spokój miasteczka zakłócają upiorne wyjce, których cienie można nocami zobaczyć na moście…  Mała detektywka podąża ich śladem, przeżywając mrożące krew w  żyłach przygody. Czy uda się jej rozwikłać zagadkę?

„Wandzia Węszynos i wyjce z miasteczka” to książka otwierająca czterotomową serię detektywistyczną przeznaczoną dla najmłodszych dzieci, które potrafią samodzielnie czytać. Świetnie zarysowana intryga, sympatyczna, błyskotliwa, odważna bohaterka i pełen tajemnic świat Zabytkowic z pewnością zdobędą serca małych czytelników. Olbrzymim atutem tej serii jest quiz, dzięki któremu dziecko może poczuć się jak prawdziwy detektyw, ćwicząc jednocześnie ważną umiejętność czytania ze zrozumieniem.

O tym wszystkim i jeszcze więcej było w krosnowickiej bibliotece, w której pojawiło się ponad dwadzieścia osób. Energia, pomysłowość i wspaniały kontakt  pisarki z najmłodszymi czytelnikami, zaowocowały uruchomieniem wyobraźni dzieci na wszystkie akcje literackie, ciekawością na losy bohaterów książkowych oraz wykupieniem wszystkich egzemplarzy nowości. Były też dedykacje i wpisy autorki dla młodych czytelników. Dziękujemy!

 



Archiwum