Len w tradycji i zdrowiu
A A A
Mariola Huzar, własne 04.09.2025

W okresie trwającego jeszcze lata, Filia Biblioteki Publicznej Gminy Kłodzko w Wojciechowicach zamieniła się w miejsce pełne wspomnień, zapachów i opowieści o dawnych tradycjach lniarskich. Gościem specjalnym spotkania była pani Urszula Borkowska, pasjonatka historii lokalnej i znawczyni właściwości lnu, która z niezwykłą swadą przeniosła uczestników w czasy, gdy len był nie tylko podstawą życia codziennego, ale też źródłem zdrowia i piękna.

 

Nasz gość dzielił się opowieściami o tym, jak len był uprawiany i przetwarzany w Fabryce Lniarskiej „Lech” w Ołdrzychowicach Kłodzkich.  Jego kwiaty są błękitne, pięciopłatkowe, delikatne i eteryczne. Co ciekawe, każdy kwiat kwitnie tylko jeden dzień, ale ponieważ roślina wypuszcza ich wiele, całe pole lnu może wyglądać jak niebieski dywan przez tydzień lub dwa.

 

-„Len to roślina niezwykła – piękna, delikatna, a jednocześnie silna i wszechstronna” – mówiła pani Urszula, prezentując lniane tkaniny, olej lniany i suszone kwiaty. Uczestnicy mogli dotknąć materiałów, powąchać lniane nasiona i poznać ich zastosowanie w medycynie ludowej. Prelegentka podkreślała, że len był nie tylko źródłem ubioru, ale też lekarstwem – stosowany na problemy trawienne, skórne, a nawet jako środek uspokajający.

 

To było popołudnie, które pokazało, że tradycja lniarska wciąż żyje – w sercach, opowieściach i lokalnej tożsamości. Seniorzy byli zachwyceni spotkaniem i zadali gościowi wiele pytań. Niejednokrotnie też mieli coś do powiedzenia w tym temacie.



Archiwum