Biblioteka Publiczna Gminy Kłodzko z/s w Ołdrzychowicach Kłodzkich, z okazji Międzynarodowego Dnia Książki Dziecięcej i urodzin Hansa Christiana Andersena, już po raz dziesiąty zorganizowała magiczny festiwal bajek z Andersenem. Wzięła w nim udział blisko setka dzieci. Impreza miała miejsce w Pałacu w Żelaźnie przy przepięknej słonecznej aurze.
Rozpoczęła się tradycyjnie paradą postaci bajkowych oraz czytaniem baśni pt. „Dziewczynka z zapałkami”… Działo się to w ostatnią noc przed Nowym Rokiem, bardzo chłodną i śnieżną. Ludzie, załatwiając ostatnie sprawunki, przemykali ulicami w radosnych nastrojach, czynili sobie noworoczne postanowienia i składali życzenia spotykanym znajomym. Pod jednym z domów stała samotna, mała dziewczynka, która miała na sobie tylko cienką sukienkę. Bose nóżki stały na śniegu i marzły- z domu dziewczynka wyszła wprawdzie w starych trzewikach, ale jeden zgubiła, uciekając przed pędzącym wozem, drugi natomiast zabrał jej jakiś urwis i podrzucając wysoko, zniknął w ciemnościach…
Wśród gości, kamera Telewizji Kłodzkiej wypatrzyła i przepytała Przewodniczącego Rady Gminy Kłodzko pana Zbigniewa Tura, który również wspomina swoje bajkowe dzieciństwo i „Dziewczynkę z zapałkami”. Podkreśla, że promocja czytelnictwa wśród dzieci w każdej odsłonie jest początkiem do rozwoju intelektualnego i radzenia sobie z językiem polskim od najmłodszych lat.
Nowością podczas tegorocznego festiwalu była oferta Fundacji Excalibur z Opola, która przygotowała dla dzieci średniowieczne obozowisko wraz z rozgrywkami, grami i zabawami plebejskimi. Dużym powodzeniem cieszyły się warsztaty teatralne i łucznicze. Dzieci samodzielnie przygotowały bajkowe postacie i wystawiły sztukę teatralną w ogrodzie pałacowym.
Nie zawiódł Zespół Placówek Socjoterapeutycznych, który zapraszał dzieci do strefy magii z Królową Śniegu w oranżerii pałacowej. Powiało lodową krainą… A więc zaczynamy! Słuchajcie uważnie, bo tylko w ten sposób na końcu bajki będziecie wiedzieć więcej niż teraz! Był sobie kiedyś bardzo zły czarownik. Był tak zły, jak prawdziwy diabeł, a jego zło polegało na tym, że najszczęśliwszy był, kiedy ludzie byli dla siebie niedobrzy i ranili się nawzajem. Długo myślał nad tym, co zrobić, żeby odebrać światu radość i w końcu udało mu się skonstruować specjalne lustro - wszystko, co się w nim odbijało, zmieniało się na gorsze! Ładne i miłe rzeczy rozpływały się w nicość, natomiast brzydkie i złe stawały się jeszcze szkaradniejsze i powykrzywiane. Ludzkie postaci przybierały dziwaczne kształty, a twarze- nieznośne grymasy. Każdy, kto spojrzał w to lustro, widział świat pokraczny i nieciekawy…
Po raz kolejny dzieci wzięły udział w baśniowym przeglądzie różnorodnych talentów, które odbijały swoje oblicza w lustrach. Publiczność oczarowana została między innymi:
* „Zaczarowanym pociągiem w świat bajki”, przygotowanym przez koło teatralne z Przedszkola Gminnego w Szalejowie Dolnym;
* Prezentacjami poetyckimi i piosenkami w wykonaniu dzieci z Przedszkola Gminnego w Jaszkowej Dolnej;
* Duetem skrzypcowym uczennic Państwowej Szkoły Muzycznej w Kłodzku;
* Każde dziecko pokazało swój talent w bajkowym rytmie.
Podczas tego wydarzenia, rok rocznie gościmy pisarzy dziecięcych. W tym roku była to pani Agnieszka Urbańska, która poprowadziła autorskie warsztaty detektywistyczne. Sprawą kluczową było opracowanie intrygi, czyli wymyślenie zagadki, którą zajął się świetny detektyw, odnoszący sukcesy zawodowe. Żeby było ciekawiej, cała ta sensacyjna afera czy kryminalna historia (w wariancie dziecięcym) rozegrała się w Żelaźnie. Użyto więc kilka wiejskich zdjęć, z wioskową Basztą rycerską, Bramą pałacową, Mostem żelaznym. Kreatywnie dało się skorzystać z postaci jednej z Czarownic z Wapniarki. I tak, któregoś dnia malutka, sympatyczna jejmość zniknęła w tajemniczych okolicznościach? W biały dzień… Przy wielu świadkach, którzy jednak na ten temat nie potrafią powiedzieć czegoś konkretnego… Więcej już opowiedzą dzieci, które wzięły udział w zabawie.
Zaskoczyło smacznie miejscowe koło gospodyń wiejskich „Róża Kłodzka”, które karmiło dzieci na warsztatach kulinarnych pizzy – i to gdzie? W komnacie muzycznej. Do dziś dzieci opowiadają, że dla takich smaków warto było przyjechać do pałacu.
Bilety na warsztaty rysunkowe z Aleksandrą Wiśniewską, stypendystką programu im. Grzegorza Ciechowskiego rozeszły się w ciągu niewielkiej chwili. Takie było zainteresowanie. Ola jest laureatką wielu międzynarodowych konkursów artystycznych. Taką mamy zdolną młodzież.
Niewątpliwą atrakcją był spektakl marionetkowy „O czerwonym kapturku”, w wykonaniu Stowarzyszenia Akademia Wyobraźni z Wrocławia. Przecież to najbardziej znana bajka na świecie!
A jednak: dlaczego Mama zdecydowała się puścić dziewczynkę samą do lasu? Albo: dlaczego Kapturek rozmawiał z Wilkiem, mimo, że Mama zabroniła rozmawiać z nieznajomymi?
Czy wreszcie: dlaczego Wilk ma takie wielkie oczy? Odpowiedzi na te i inne pytania poznały dzieci we wspaniałej, zupełniej nowej adaptacji tej bajki…
Dzieci otrzymały również wspaniały prezent od Przedsiębiorstwa Piekarsko-Cukierniczego Machela w Jaszkowej Dolnej, czyli okolicznościowy tort, który w tym roku przybrał formę cylindra pana Andersena. Smakowało, jak „niebo w gębie”. Dziękujemy!!!
Oczywiście, nie zabrakło akcji charytatywnej Jaskierek na rzecz programu stypendialnego im. Grzegorza Ciechowskiego. Główną nagrodę, czyli piłkę z autografem Prezesa Polskiego Związku Sportowego Zbigniewa Bońka wylosował Miłosz Krzeczkowski z Krosnowic.
Tą współczesną baśń wspólnie z dziećmi pisali:
Księżniczka na ziarnku grochu, czyli Justyna Bytnar z Urzędu Gminy Kłodzko
Hans Christian Andersen, czyli Artur Szczytowski z Zespołu Placówek Socjoterapeutycznych z Kłodzka.
Biblioteka Publiczna Gminy Kłodzko bardzo dziękuje wszystkim sponsorom finansowym i rzeczowym oraz darczyńcom:
*Wójtowi Gminy Kłodzko pani Stanisławowi Longawie
*Fundacji Pałac w Żelaźnie
*Zespołowi Placówek Socjoterapeutycznych w Kłodzku
*Przedsiębiorstwu Piekarsko-Cukierniczemu Machela w Jaszkowej Dolnej
*Piekarni Kajzerka w Żelaźnie
*Ośrodkowi Kultury, Sportu i Rekreacji Gminy Kłodzko.
Zapraszamy za rok!!!
